|
|
|
|
Przed wieloma laty do odległego sanktuarium Sith przybyło trzech uczniów. Wykazywali oni niezwykły potencjał i wkrótce stali się najlepszymi uczniami i pod wieloma względami przerastali swoich mistrzów. Zgodnie postanowili nauczać w tej akademji lecz wkrótce zorientowali się że nie znajdą w niej odpowiednich uczniów. Nie długo potem Świątynie zaatakowali Jedi i armia Republiki. Sanktuarium legło w gruzach. Po dwóch dniach zaciętej walki przeżyła tylko garstka. Ów trzech Sithów przybrało kolejno imiona: Vartex, Max i Ponkers. Razem wyruszyli na poszukiwanie nowej planety, która miała dać początek nowej Akademii Sith. Po długich poszukiwaniach znaleźli planetę Ziost, która stała sie fundamentem dla nadchodzącej ciemności. Tutaj wspólnie pracując wznieśli wspaniałą budowle, nowe Mroczne Sanktuarium. Przez wiele lat sami jeszcze doskonalili sztukę Ciemnej Strony. Po paru latach do akademii przybył wygnany Jedi zwany Fenixem. Ten wiekowy sith posiadał podobny dar w mocy jak trzej Lordowie. Wkrótce potem przybył Darth Diesel. Niewiele było wiadomo o jego przeszłości. Podobnie jak on pozostaje ona skryta pod czarnym płaszczem mroku. Oboje zabrali się za studiowanie nowych nieznanych im dotąd nauk pod okiem najmroczniejszych lordów jakich znał wszechświat. Kilka lat później dołączył Faust zwany Doktorem ze względu na jego liczne talenty techniczne i artystyczne. Potem zjawili się inni i potęga Sithów odrodziła sie na nowo.
Jednak nic nie trwa wiecznie. Oto Lord Vartex osiągną szybciej niż pozostali mistrzowie najwyższy poziom wtajemniczenia. Zrozumiał co musi zrobić i że jest to nieuniknione. I tak Vartex w całej swej Ciemności uznał że teraz tylko on może przewodzić Uczelnią. Zakradł się w nocy do sypialni i zabił Maxa we śnie. Ponkers jednak zorientował się co sie stało i rozpoczął walkę z Vartexem. Bitwa ta była długa i straszliwa. Na wiele dni niebo pokryte było błyskawicami i pyłem. Ponkers jednak miał mniej doświadczenia i przegrał ów walkę. W ostatnim akcie desperacji wywołał wielkie trzęsienie ziemi. I tak pokonany uciekł z planety a Lord Vartex był ostatnim który go widział.
Jakiś czas potem Lord Vartex sprowadził do Akademii wybitnego architekta i technika !Gora który przebudował całą świątynie i utworzył z niej wspaniałą budowlę. Mroczną i majestatyczną. I tak znów potęga i chwała Sithów rosła wraz ze sławą która szybko rozniosła sie jak echo po galaktyce.
Wreszcie udało się osiągnąć to o czym marzyli wszyscy członkowie akademii. Z Akademii stali się Zakonem. Order of Shadows. Taką przybrali nazwę. Budziła ona strach w całej galaktyce.
Nazwa ta dotarła nawet do jednego z zapomnianych Sithów. I po wielu podróżach do Akademii powrócił Ponkers. Ale nie był tak potężny jak kiedyś. Bowiem jeśli nie ćwiczy się umiejętności one zanikają. Przybył wyraźnie słabszy ale nie słaby. Znów rozpoczął szkolenie w nadziei na nową potęgę.
|
|
|
|
|
